Wchodzimy na wyższy poziom

90

Zapraszamy do przeczytania wywiadu z Sebastianem Luterkiem – koordynatorem Akademii Gryf Gmina Zamość.

W czasie niedawnych obchodów 10-lecia Gryfa Gmina Zamość zaproszeni działacze piłkarscy chwalili klub za tempo rozwoju oraz piłkarską Akademię…
Razem z Zarządem Gryfa było nam bardzo miło słuchać tych słów, tym bardziej, że padały z ust osób, które mają szeroki pogląd na środowisko piłkarskie. Z jednej strony stanowiło to dla nas nagrodę za wszystkie działania. Z drugiej natomiast oznaczało, że wypracowaliśmy swoją markę i poniżej pewnego poziomu nie mamy prawa zejść. Na szczęście w Gryfie pracują ludzie, którzy lubią wyzwania i stawiają sobie wysokie cele.

– Słowa piłkarskich dygnitarzy nie wzięły się z przypadku…
Gdy przychodziłem do Gryfa w połowie ubiegłego roku, w Akademii były cztery drużyny i 74 zawodników. Kadra szkoleniowa liczyła natomiast sześciu trenerów – trzech z licencją UEFA B i trzech z UEFA C. Mieliśmy do dyspozycji stadion w Zawadzie i Lipsku, orlika w Żdanowie i boisko w Jatutowie. Chcąc rozwijać Akademię, musieliśmy więc działać na wielu płaszczyznach – sportowej, organizacyjnej i marketingowej. Bardzo zależało mi również, aby większą decyzyjność w kwestii rozwoju klubu mieli rodzice młodych graczy. Podobnego zdania był Prezes Tomasz Bondyra, więc wspólnie opracowaliśmy założenia, które staramy się realizować.

– Jak widać, wyniki już są…
Mówiąc nieskromnie, tak. Podkreślam jednak, że miejsce, w którym jesteśmy dzisiaj, jest zasługą bardzo wielu osób. Poczynając od zarządu klubu, poprzez trenerów, działczy, rodziców, sponsorów, aż do samych młodych graczy. Ważna jest również postawa samorządu Gminy Zamość. Wójt Ryszard Gliwiński oraz Panowie radni biorą czynny udział we wszystkich naszych inicjatywach, widząc na własne oczy, co dzieje się w Akademii. Dzięki temu łatwiej nam forsować różne pomysły.

– Jak pod koniec 2021 roku Akademia Gryfa wygląda w liczbach?
Mamy obecnie już osiem drużyn, w których zarejestrowanych jest 146 zawodników. Sztab szkoleniowy to dziewięciu trenerów. Trzech z nich legitymuje się licencją UEFA A, dwóch licencją UEFA B, a czterech licencją UEFA C. W ciągu kilku najbliższych miesięcy to się jednak zmieni, bo dwaj kolejni trenerzy powinni uzyskać już licencję A, a dwaj kolejni licencję B. Co za tym idzie, będziemy przymierzać się do starań o srebrną gwiazdkę w programie certyfikacji PZPN.

– Poprawie uległa również infrastruktura sportowa…
Pod tym względem wcale nie było źle, ale myśląc przyszłościowo, chcieliśmy ruszyć do przodu i z tym tematem. Po raz kolejny z pomocą przyszła nam Gmina Zamość, udostępniając na potrzeby Akademii tereny w Żdanowie za orlikiem. Po wyrównaniu, nasadzeniu trawy i wyznaczeniu boisk mamy więc do dyspozycji funkcjonalny kompleks o wymiarach 130 x 100 m. W zależności od potrzeb możemy go podzielić na tyle boisk, ile tylko potrzebujemy.

– Planujecie też kolejne etapy pracy w Żdanowie…
To prawda. We współpracy z Gminą Zamość planujemy dalsze działania. Dzięki temu Akademia zyska bazę szkoleniową z prawdziwego zdarzenia, która zabezpieczy również potrzeby wszystkich mieszkańców gminy. Niezależnie od tego większe turnieje jak Memoriał Jana Wojtaszka czy Rozvita Cup organizować będziemy na Stadionie Gminnym w Zawadzie.

– Jak wygląda współpraca na linii Akademia – rodzice?
Wzorując się na akademiach z bogatszą tradycją, wypracowaliśmy własny model, który w naszych realiach dobrze się sprawdza. W każdym zespole jest trójka rodziców, która go reprezentuje. Jako koordynator akademii wraz z Prezesem spotykamy się w miarę regularnie właśnie w takim gronie. Chcemy, żeby rodzice mieli jak największą wiedzę na temat spraw organizacyjnych i technicznych, dzięki czemu trenerzy mogą skupić się głównie na kwestiach szkoleniowych. Przyznam, że ze strony rodziców ten pomysł spotkał się z pełną akceptacją. Mało tego, w czasie spotkań rodzice sami wysuwają pewne propozycje dotyczące usprawnienia funkcjonowania Akademii. Żeby nie być gołosłownym, to powiem, że już uprościliśmy maksymalnie wszelkie kwestie papierkowe. Jesteśmy też w trakcie wdrażania profesjonalnego Systemu Zarządzania Klubem Sportowym – ProTrainUp. W praktyce oznacza to, że aplikacja pozwoli nam płynnie i na szeroką skalę zarządzać cała Akademią.

Ważnym wydarzeniem mijającego roku było z pewnością podpisanie umowy partnerskiej z Rakowem Częstochowa. Czy są już jakieś efekty tego porozumienia?
– Oczywiście, że tak. Na pewno największy plus to kwestie szkoleniowe. Od momentu podpisania współpracy minęło raptem pół roku, a my już wzięliśmy udział w kilku wartościowych sesjach szkoleniowych. Do tego dochodzą comiesięczne spotkania online. Dostajemy całą periodyzację taktyczną rozłożoną dosłownie na czynniki pierwsze. Jesteśmy też traktowani jak równorzędni partnerzy, którzy mają dostęp do wszystkich informacji. Dla trenerów to jest bezcenne. Tylko w grudniu mieliśmy szkolenie w Lublinie, a następnie wzięliśmy udział w spotkaniu wigilijnym w Częstochowie. Już na wiosnę przedstawiciele Rakowa i klubów filialnych przyjadą na kilkudniowe warsztaty do Zawady. Nie dalej jak przed kilkoma tygodniami staż w Akademii Rakowa odbył Dawid Nowogrodzki. Czterech naszych młodych graczy dostało natomiast zaproszenia na treningi w Akademii Rakowa. Jak widać, dobrych stron współpracy jest mnóstwo.

– Z pewnością wywiad ten przeczyta wielu rodziców kandydatów na piłkarzy. Jak koordynator Akademii Gryf Gmina Zamość chciałby przekonać ich, aby oddali swe pociechy właśnie do tego klubu?
Bardzo chętnie to uczynię. Mamy więc grupę ambitnych trenerów, szkolących się i podnoszących swe umiejętności. Jesteśmy akademią certyfikowaną z brązową gwiazdką i nie zamierzamy na tym poprzestać. Oprócz klasycznego modelu szkolenia drugi rok będziemy prowadzić projekt treningów indywidualnych dla wyróżniających się zawodników oraz treningi motoryczne.
Dzięki współpracy z Rakowem Częstochowa rozwijamy swoje metody szkoleniowe, a nasi trenerzy zyskują dodatkowe bodźce. Mamy funkcjonalne obiekty, poukładane wszelkie sprawy organizacyjne, a współpraca z Gminą Zamość układa się bardzo dobrze. Dzięki pracy nad pozytywnym wizerunkiem klubu, pojawia się coraz więcej sponsorów, którzy nas wspierają. Ściśle współpracujemy też z rodzicami, dając im możliwość wpływania na rozwój klubu. Jesteśmy klubem transparentnym, posiadamy płynność finansową i długofalowe cele. Atmosfera wzajemnego szacunku i zrozumienia sprawia, natomiast, ze w naszej akademii każde dziecko czuje się dobrze i ma szansę rozwoju na miarę swego potencjału. Mogę tylko zachęcić rodziców, aby to właśnie nam powierzyli swoje dzieci. W naszej Akademii na start każdy zawodnik otrzymuje gratisowo nie tylko pełen sprzęt treningowy, ale również mnóstwo pozytywnej energii, którą może wykorzystać.