Witam! Szanowny Panie Wójcie,
Zauważyłem dzisiaj zamieszczone na stronie Gminy ogłoszenie o kolejnej sesji Rady Gminy, a z proponowanego porządku obrad wynika, że kolejny rok z rzędu Budżet Gminy będzie uchwalony dopiero w przyszłym roku. Z przepisów prawa wynika, że uchwalenie budżetu tylko w wyjątkowych wypadkach może być przełożone na kolejny rok. Powstaje zatem pytanie, jakie to szczególne wypadki przez kolejne lata oraz i w tym roku spowodowały, że Budżet Gminy Zamość uchwalany jest dopiero w roku, w którym powinien już obowiązywać? Proszę o merytoryczne argumenty.
Mieszkaniec Gminy / 19.12.2017r.
Witam i dziękuję za kontakt e-mail.
Budżet 2017 roku uchwalany był 29 grudnia 2016 r. Podobnie miało być z budżetem 2018 roku – planowane jego uchwalenie miało mieć miejsce w dniu 28 grudnia 2017 r. Wyjaśnienie sytuacji rozpocznę od wątków samorządowych. Uważam, że ustawowy zapis uchwalenia budżetu w starym roku daje niewielkie możliwości pracy nad budżetem Radzie Gminy. Jest na to po prostu mało czasu. Pod koniec października otrzymujemy dopiero finansowe informacje z Ministerstwa, konieczne do projektowania dochodów budżetowych. Wójt przedkłada projekt budżetu Przewodniczącemu Rady Gminy do 15 listopada. Radni otrzymują go kilka dni później. Materiały na sesję budżetową muszę wysłać do Radnych dwa tygodnie przed jej terminem, czyli 14 grudnia (przy sesji 28 grudnia). Dla pracy Radnych w komisjach pozostało praktycznie tylko ok. 14 dni, gdyż Wójt też musi mieć czas na ocenę i reakcje na wnioski Radnych. Minusem uchwalania budżetu w starym roku jest też fakt, że nie można w nim wykorzystać ewentualnych wolnych środków finansowych ze starego roku. Przy aktywnym budżetowaniu ma to bardzo duże znaczenie. Prosi Pan o merytoryczne uzasadnienie. Tym razem decyzja o uchwalaniu budżetu w styczniu ma wyłącznie takie podłoże. Dotyczy to wydarzeń, jakie pojawiły się po przedłożeniu Przewodniczącemu Rady i Regionalnej Izbie Obrachunkowej projektu budżetu na 2018 rok (15.11.2017 r.). Otóż, około 20 listopada dotarła do Urzędu informacja o pozytywnych rozstrzygnięciach w konkursach RPO Województwa Lubelskiego dwóch gminnych wniosków, związanych z termomodernizacją sześciu szkół: w Sitańcu, Wysokiem, Borowinie Sitanieckiej, Mokrem, Lipsku i Pniówku. Łączna wartość tych projektów to aż 9 535 000 zł, w tym dofinansowanie unijne 5 477 570 zł i środki własne budżetu 4 057 430 zł (w tym ponad 2 000 000 zł podatku VAT). Projekty zakładają realizację zadań w 2018 i 2019 roku. Środki własne budżetu 2018 r. tych dwóch projektów to 2 808 224 zł. Tych pieniędzy nie ma w projekcie budżetu, i aby one się pojawiły w uchwalanym dokumencie konieczne są dodatkowe moje decyzje i działania podejmowane w Lublinie. Mówiłem o tym szeroko w trakcie sesji Rady Gminy, jaka miała miejsce 29 listopada. W dniu 15 grudnia podpisałem w Lublinie dwie umowy na dofinansowanie unijnymi pieniędzmi przedmiotowych zadań. Mam już poukładany pomysł na finansowe „spięcie” budżetu 2018. Trzeba jednak najpierw na sesji 28 grudnia wprowadzić pewne zmiany w obecnie obowiązującej Wieloletniej Prognozie Finansowej Gminy – mogę to zaproponować dopiero po podpisaniu umów (po 15 grudnia). Kolejnym krokiem będą moje autopoprawki do przedłożonego 15 listopada projektu budżetu i dopiero wówczas mogę go przedłożyć Radzie do uchwalenia. Skomplikowane? Tak, ale takie jest właśnie aktywne projektowanie budżetowe. W przedłożonym 15 listopada projekcie budżetu na 2018 rok w inwestycjach jest ponad 21 mln zł. To bardzo dużo. Lata 2018 i 2019 będą czasem realizacji projektów unijnych, a Gmina Zamość ich trochę ma. Budżet 2018 roku uchwalany będzie w trzecią lub czwartą środę stycznia – termin do ustalenia z Przewodniczącym Rady. W dniu 3 stycznia spotykam się jeszcze z Komisją Programowo-Budżetową Rady. Po tej dacie mogę już przekazywać materiały do uchwalenia. Nie ma żadnych negatywnych skutków uchwalenia budżetu w styczniu.
Na świąteczny czas życzę radości i rodzinnego ciepła. Na nowy rok zdrowia, szczęścia, dobra i wszelkiego bogactwa.
Pozdrawiam.
Ryszard Gliwiński, 21.12.2017 r.